Drenaż
W górach jak to w górach wody pod dostatkiem, szczególnie tam gdzie jej nie chcemy... awięc w wykopach fundamentowych. I tak zdecydowaliśmy się jak najszybciej zamknąć temat drenażu - niestety kierownik wstrzymał prace w okolicach piwnicy właśnie z powodu wody do czasu zrobienia izolacji wodnej czyli papy termozgrzewalnej. Początkowo byliśmy wściekli bo trochę czasu zajęło poszukanie fachowca, który dysponował terminem ale w końcu udało się to załatwić, poniżej kilka zdjęć dotyczących drenażu


najgosze było czekanie aż ściany na piwnicy całkowicie wyschną - to był warunek konieczny do położenia papy w przeciwnym razie nie miało by to żadnego sensu....



ale w końcu doczekaliśmy się pogody...





jest węższa o 20cm i krótsza (i tu się im utrafiło) również o 20 cm. Niby niewiele .....naszczęście wcześniej ją poszerzaliśmy względem oryginału o 60 cm więc suma sumarum jest szersza o 40 cm.


Komentarze